Dolina Juraniowa — urocza i przepięknie urozmaicona przez formacje skalne i roślinność dolina w Słowackich Tatrach Zachodnich. Znajduje się pomiędzy w niewielkiej odległości od słynących z basenów termalnych i ośrodka narciarskiego Oravic. Doskonała na wędrówkę latem, nawet w bardzo ciepłe dni. O tym jak do niej dotrzeć oraz jak wygląda jej przejście, przeczytasz w tym wpisie.
- Szlak przez Dolinę Juraniową dostępny jest dla ruchu turystycznego od 15 czerwca do 31 października. Na zimę szlak jest zamykany!
- Przebieg trasy: Oravice – Juráňova dolina, ústie – Juraniowa Cieśniawa – Umarła Przełęcz – Dolina Bobrowiecka – Oravice.
Dolina Juraniowa — parking i początek szlaku
Wędrówkę ku Dolinie Juraniowej rozpoczynamy na parkingu Parkovisko — Skipark Oravice w Orawicach. Miejsca jest tu sporo, jednak w sezonie może się zdarzyć, że na wolne miejsce trzeba będzie poczekać! Z parkingu kierujemy się na czerwony szlak ku Juraniowej Dolinie. Przechodzimy obok budynku Aqua Parku i docieramy do początku szlaku i ścieżki edukacyjnej Náučný chodník Juráňova dolina. Tu znajduje się szlakowzskaz Pod Čistým grúňom oraz skrzyżowanie szlaków czerwonego z żółtym, którym dotrzeć można na Magurę Witowską. My kontynuujemy marsz czerwonym szlakiem w kierunku Juráňova dolina, ústie. Odtąd wycieczkę można podzielić na trzy etapy.
Dolina Juraniowa — wędrówka asfaltem
Pierwszy etap to wędrówka asfaltową wąską drogą — idealny odcinek na spacer z wózkiem dziecięcym, czy na rowerek biegowy. Jednakże w upalne dni skwar na asfalcie jest dość spory, a cień rzucają tylko nieliczne przy szlaku drzewa — weźcie to pod uwagę. Po drodze znajdują się wieże widokowe, a także miejsca/wiaty do odpoczynku. Maszerując, po prawej stronie doskonale widoczna jest Osobita. Po mniej więcej 30 minutach spokojnego marszu docieramy do drewnianej wiaty i tablic informacyjnych.
Tu czerwony szlak wkracza do lasu i skręca w prawo, na mostek nad potokiem Cicha Woda. Przechodzimy przez niego i wędrujemy rozległą Szatanową Polaną. Po przejściu przez polanę ponownie wchodzimy do lasu i stajemy u wylotu Juraniowej Doliny. Tu również znajduje się wiata, są także ławki i tablice informacyjne.
Juraniowa Cieśniawa i przejście przez skalny wąwóz
Drugi etap to jednocześnie najciekawsza część wędrówki. Wkraczamy w zbudowany z dolomitów wąwóz zwany Cieśniawą. Wysokie skalne ściany rzucają upragniony cień. Dolina jest przepiękna, a szlak fajnie urozmaicony: drewniane mostki i kładki, skalne przejścia ubezpieczone łańcuchami, strome, porośnięte soczyście zieloną roślinnością ściany wąwozu + Juraniowy potok, od którego bije przyjemny chłód. Na lato jest to cel idealny! Uwaga! Miejscami jest ślisko, szczególnie na skalnych odcinkach!
Nad potokiem można zauważyć ułożone pnie drzew. Jest to pozostałość po pomoście służącym do transportowania drewna przez Dolinę Juraniową. Pomost zbudowano w latach 1885-86, a jego długość wynosiła 903 metry. Konstrukcja ta była często uszkadzana przez wody potoku — w szczególności podczas wiosennych roztopów. Funkcjonowała do I wojny światowej.
Podczas wędrówki przez Cieśniawę warto rzucić okiem na dno potoku. Doskonale widać w nim wyerodowane kaskady i małe kociołki skalne – marmity, które powstały na skutek wirującej wraz z kamieniami wody.
Powrót Doliną Bobrowiecką
Trzeci etap to wyjście ponad Cieśniawę i podejście przez las. Najpierw docieramy na Umarłą Przełęcz. Następnie skręcamy w prawo i wciąż podążając za czerwonymi znakami schodzimy ku rozwidleniu szlaków w Dolinie Bobrowieckiej. Tu ponownie skręcamy w prawo i odtąd wędrujemy niebieskim szlakiem biegnącym dnem Bobrowieckiej Doliny. Idziemy najpierw szutrową ścieżką, a następnie asfaltem. Finalnie docieramy do Orawic i zataczamy pętlę. Zanim wrócimy na parking, idziemy jeszcze do pobliskiej knajpki „Bufet u Kulasa” na szklankę słowackiej Kofoli i zupę czosnkową. W bufecie dostępne są toalety. Można także usiąść na leżaku i zrelaksować się nad potokiem.
Informacje praktyczne
- Szlak jest pętlą o długości 9 km.
- Suma podejść to 290 metrów.
- Czas przejścia +/- 4 godziny wraz z przerwami. Oczywiście wszystko zależy od tempa marszu i ilości przerw.
- Na trasie znajdują się zarówno wieże widokowe, jak i wiaty, gdzie można odpocząć czy zrobić piknik. Jest to bardzo przyjemny szlak na spokojną rodzinną wędrówkę.
- Wybierając się na szlak, pamiętać trzeba o ubezpieczeniu w Tatry Słowackie!
- Na szlaku widzieliśmy rodziny z dziećmi, jednak warto pamiętać, że miejscami skały na szlaku są bardzo śliskie i należy zachować ostrożność.
- Wizytę w Dolinie Juraniowej można połączyć z relaksem na basenach termalnych w Orawicach.
Leave a Reply