Rijeka Crnojevića to niewielka miejscowość nad rzeką o takiej samej nazwie. Natomiast Jezioro Szkoderskie to największy zbiornik śródlądowy na Półwyspie Bałkańskim. Zachwyca przyrodą, urozmaiconą linią brzegową i piękną rzeźbą krasową. Wapienne szczyty wystają ponad taflę jeziora i tworzą niezwykły krajobraz. Największy akwen śródlądowy Półwyspu Bałkańskiego najlepiej podziwiać z góry — efekt WOW jest gwarantowany! W tym wpisie przedstawię pomysł na wycieczkę rowerową po okolicy Rijeka Crnojevića.
Rijeka Crnojevića — widokowa wycieczka rowerowa
Proponowana trasa rowerowa pozwoli na podziwianie meandrującej rzeki Rijeka Crnojevića i Jeziora Szkoderskiego. Poza fantastyczną przyrodą pokaże także to oblicze Czarnogóry, o którym mówi się zdecydowanie mniej. Zaniedbane budynki, dzikie wysypiska śmieci, głodne i chore zwierzęta. To wszystko istnieje i nie ma się co oszukiwać, że Czarnogóra to turystyczny raj. Jest pięknym krajem, jednak warto mieć świadomość, że istnieje także druga strona medalu.
Rijeka Crnojevića
Rijeka Crnojevića to nazwa zarówno rzeki, która zasila od północy Jezioro Szkoderskie, jak i miejscowości związanej z rodziną Crnojeviców. To właśnie w tym miasteczku powstała pierwsza drukarnia na ziemiach Czarnogóry. Tu także w obawie przed najazdem Turków z położonego nieopodal Žabljaka Crnojevića w XV wieku przeniósł stolicę Ivan Crnojević. Tyle z historii. Samo miasteczko końcem sierpnia było dość senne, a większość lokali gastronomicznych zamknięta. To, co rzucało się w oczy to głodne psy i koty, których niestety w całej Czarnogórze nie brakuje. Dlatego gorąco zachęcam, aby zabrać dla zwierzaków karmę, co z pewnością uraduje ich serduszka i brzuszki 🙂 Przespacerować się tu warto, jednak Rijeka Crnojevića moim zdaniem to dość zaniedbane miejsce. Z potencjałem, który jak dotąd nie został wykorzystany. W miasteczku znajduje się przystań, z której wypływają wycieczki. Niewątpliwie najbardziej znaną budowlą w miasteczku jest kamienny most na rzece Rijeka. Most wybudowano w 1853 roku.
Pavlova Strana Vidikovac
Wycieczkę rowerową zaczynamy na terenie gospodarstwa, w którym się zatrzymaliśmy, czyli Skadar Lake Family Resort. Najpierw kierujemy się w stronę punktu widokowego Pavlova Strana Vidikovac. Roztacza się z niego fantastyczny widok na zakole rzeki Rijeka Crnojevića. Tuż obok znajduje się nieczynny hotel. Budynek jest przepięknie zlokalizowany i widać go już z daleka. To kolejne miejsce w okolicy, które ma ogromny potencjał, ale niestety niszczeje.
Wskazówka: przy punkcie widokowym jest niewielka zatoczka, gdzie można zaparkować auto. Znajduje się tam również taras widokowy. Miejsca nie jest dużo, a droga, którą się poruszamy, jest wąska. Zalecam więc ostrożność 🙂
Karuč
Kolejny punkt na trasie to miejscowość Karuč. Widoki z drogi są przepiękne — rzeka, góry i nieduża osada nad brzegiem rzeki. Po dojechaniu na miejsce okazuje się, że miasteczko jest jeszcze bardziej senne, niż myśleliśmy. Nie znaleźliśmy żadnego czynnego lokalu — być może koniec sierpnia to czas, kiedy sezon turystyczny Karuč ma za sobą? Pokręciliśmy się po okolicy, ale poza głodnymi pieskami nie spotkaliśmy lokalnych mieszkańców. Do piesków wróciliśmy z jedzeniem tego samego dnia wieczorem, bo Karuč to kolejne miejsce, w którym świat zapomniał o żywych istotach na czterech łapach.
Dodoši i Žabljak Crnojevića
Z Karučia wróciliśmy do rozstaju dróg i skręciliśmy w stronę miejscowości Dodoši i Žabljak Crnojevića. Najpierw asfaltową, a następnie szutrową drogą zjechaliśmy w kierunku Dodoši. Widoki na trasie były naprawdę piękne i chociaż momentami kamienista nawierzchnia dawała w kość, to był to jeden z najlepszych widokowo fragmentów trasy! Wjechaliśmy do miasteczka i skierowaliśmy się na niewielki mostek prowadzący w stronę pól. Tam skręciliśmy w lewo, na polną drogę i już po chwili naszym oczom ukazała się restauracja Restoran Dodoši zlokalizowana nad brzegiem rzeki. Spragnieni cienia i chłodu zamówiliśmy zimne napoje i zrobiliśmy sobie krótką przerwę.
Kolejno, polną drogą pojechaliśmy w kierunku Žabljak Crnojevića. Łatwa trasa miejscami zaskakiwała przeszkodami w postaci rozległych i głębokich kałuż, które trzeba było jakoś ominąć. Koniec końców okazało się, że kałuże można objechać przez pole, które od drogi odgradza płot. To odkryliśmy jednak dopiero w drodze powrotnej 🙂
Žabljak Crnojevića w przeciwieństwie do wcześniej odwiedzonych miejscowości okazał miejscem, w którym wciąż otwarte są bary i atrakcje turystyczne. Istnieje np. możliwość wypożyczenia kajaka. Miejscowość nie jest duża, a jedna z głównych atrakcji to stara twierdza, która wznosi się nad miastem. Wstęp jest bezpłatny, a z góry rozciąga się piękny widok. Przy drodze na twierdzę znajduje się niewielki bar.
Mapa trasy rowerowej: Rijeka Crnojevića/Jezioro Szkoderskie
Droga powrotna biegnie tak samo z pominięciem zjazdu do Karuč. Poniżej poglądowa mapa trasy rowerowej w jedną stronę.
Informacje praktyczne
- Trasa rowerowa należy do łatwych, jednak niektóre podjazdy dadzą w kość. My poruszaliśmy się na rowerach elektrycznych — było więc łatwiej. Jednak bez wspomagania uda i łydki z pewnością będą płonąć!
- W sierpniu w okolicy Rijeka Crnojevića jest bardzo gorąco i wilgotno, a słońce grzeje niemiłosiernie!
- Na wycieczkę polecam zabrać zapas wody + przekąski. Nie w każdej miejscowości będzie możliwość zakupienia napojów czy jedzenia.
- Planując wycieczkę, warto pamiętać, że w Czarnogórze znajduje się miasto o nazwie Žabljak. Nas w trakcie tej wycieczki interesuje Žabljak Crnojevića. Ten drugi Žabljak położony jest w północnej części kraju i stanowi główny ośrodek turystyczny w okolicy Parku Narodowego Durmitor. Jednocześnie jest ono najwyżej położonym miastem byłej Jugosławii. Ps. Tam również można wybrać się na ciekawą i widokową wycieczkę rowerową po górach.
- Jeśli po odwiedzeniu Rijeki Crnojevića planujecie przemieścić się w stronę Virprazar to warto zarezerwować sobie czas na przystanki na widokowej trasie nad Jezioro Szkoderskie. Po drodze znajdują się punkty widokowe, winnice, a także bardzo uroczo zlokalizowana kawiarnia Macalov Brijeg. Warto się zatrzymać, bo widok jest piękny!
- Wiecej poleceń restauracji, noclegów oraz informacji o cenach w Czarnogórze w sezonie 2022 znajdziecie w TYM WPISIE.
ala
22 lipca 2024 at 10:07 PMhej, czy rowery można wypożyczyć na miejscu? przy okazji – świetny blog, masa rzetelnych informacji i piekne zdjęcia!
Ola
5 sierpnia 2024 at 6:55 PMHej. Hmmm nie wiem, czy jest jakaś wypożyczalnia 🙁 Nie kojarzę nic takiego, ale może od naszego pobytu coś się zmieniło?