Rezerwat Kajasówka – ostoja zieleni, wapiennych skał i pięknych widoków

kajasówka
5
(7)

Błogi spokój, szum drzew, śpiew ptaków. Kroczymy leśną ścieżką, wdrapujemy się na wzgórze i cieszymy oczy cudownym widokiem na Beskid Żywiecki, Tatry i Beskid Wyspowy. To wszystko zapewni nam wizyta w Rezerwacie przyrody nieożywionej Kajasówka. Rezerwat jest miejscem idealnym na wycieczkę po pracy, jak i na jednodniową wyprawę za miasto. Wizytę w Rezerwacie Kajasówka można połączyć z wizytą w Rezerwacie Zimny Dół. Oba rezerwaty dzieli zaledwie 8 km.

Garść informacji o rezerwacie Kajasówka

Rezerwat znajduje się w odległości około 30 km od Krakowa na terenie gminy Czernichów. Wchodzi w skład Rudniańskiego Parku Krajobrazowego. Ochroną w rezerwacie objęty jest unikatowy zrąb tektoniczny, który zbudowany jest z wapieni i porośnięty wyjątkową roślinnością kserotermiczną (ciepłolubną).

Zrąb tektoniczny to forma geologiczna, która przynajmniej z dwóch przeciwległych stron, jest ograniczona uskokami i wypiętrzona jest względem otoczenia. Jednym z najsłynniejszych zrębów tektonicznych, który zapewne znają lub kojarzą wszyscy jest Wzgórze Wawelskie w Krakowie.

Zrąb tektoniczny Kajasówka ma długość 2.5 km, wysokość 312 m n.p.m., i maksymalną szerokość 700 m. Po jego terenie poprowadzona jest ścieżka dydaktyczna o długości 5 km. Ścieżka w naszym odczuciu jest bardzo ciekawa zarówno pod względem technicznym jak i edukacyjnym. Ma ona na celu przybliżenie budowy geologicznej oraz geomorfologii tego terenu. Dzięki temu, że wiedzie po skalistym terenie można poczuć się jak na małym trekkingu (ale takim naprawdę małym 🙂 ). Dodatkowym atutem rezerwatu są przepiękne widoki na pasma górskie. Szczególnie dostojnie wygląda Babia Góra, która zdecydowanie wyróżnia się na tle pozostałych szczytów. Kawałek za nią widać dobrze Pilsko.

Ścieżka dydaktyczna w Rezerwacie Kajasówka

Północna strona zrębu i trasa przez las

Trasa, która wiedzie wyznaczoną ścieżką, tworzy pętelkę. Startujemy z bezpłatnego parkingu przy rezerwacie i szeroką drogą docieramy do rozwidlenia leśnego skrzyżowania. Można tu od razu skręcić w prawo i podejść czerwonym szlakiem na południową stronę zrębu. My jednak kontynuujemy wędrówkę szeroką szosą wytyczoną wzdłuż północnej części zrębu. Idziemy szosą kilka minut, a następnie wkraczamy na leśną ścieżkę, która pokryta jest piaskiem. Piasek pod naszymi butami jest efektem dawnej działalności lodowców na tym terenie oraz erozji materiału skalnego. Efekt jest taki, że idąc tym fragmentem ścieżki można poczuć się jak w nadmorskim lesie na północy Polski 🙂 Wzdłuż ścieżki rośnie tarnina oraz inne zarośla tarninowe, które dosłownie panoszą się na tym terenie i wypierają między innymi trawy oraz chronioną roślinność ciepłolubną.

Las robi się coraz bardziej gęsty. Po mniej więcej 2 km marszu szlak odbija ostro w prawo. Czeka nas teraz nieznaczne podejście i pokonanie niedużego wzniesienia.
Jeżeli jednak zerkniecie tu w lewo, to za linią drzew pojawi się piękny widok na zielone i żółte od kwitnącego rzepaku pola uprawne 🙂

kajasówka
Polskie wiosenne krajobrazy – widok na okolicę Czułówka.

Przejście na południową stronę zrębu i Jaskinia Przegińska

Po pokonaniu wzniesienia docieramy do skrzyżowania szlaków czerwonego i niebieskiego. Niebieski szlak zaprowadzi nas do Jaskini Przegińskiej. I tu uwaga – zejście jest strome! Ścieżka jest wąska, krucha i prowadzi bardzo mocno w dół. Koniecznie na wyjście do rezerwatu ubierzcie buty, które będą odpowiednie w teren.
Po kilku krokach, które pokonujemy niebieskim szlakiem, pojawia się przed nami przepiękny widok na pola uprawne oraz Beskidy. Babia Góra wygląda cudownie! Jeśli przejrzystość powietrza pozwoli, to w oddali będą widoczne Tatry. Ja musiałam mocno wytężyć wzrok żeby zobaczyć ich majaczący na horyzoncie zarys.

Kajasówka
Bezsprzecznie jest to jeden z piękniejszych widoków na szlaku!

Jaskinia Przegińska to niewielka jaskinia krasowa, z systemem korytarzy ciągnących się na około 12 metrów. Posiada ona dwa otwory, a także okno skalne przez które można przejść wąskim korytarzem. Grzesiek się przecisnął, ja sobie darowałam – nie pałam miłością do jaskiń. Zawsze mam wrażenie, że jest tam masa pająków, które tylko czekają aż podejdę i rzucą mi się we włosy 😛 . Po przejściu przez korytarz roztacza się widok na Kraków. Z jaskini wracamy tą samą trasą, do skrzyżowania szlaku niebieskiego z czerwonym.

Południowa strona zrębu Kajasówka

kajasówka

Szlak czerwony po południowej stronie, w przeciwieństwie do strony północnej zrębu, jest zdecydowanie bardziej węższy. Ścieżka wije się ciasno pomiędzy drzewami, od czasu do czasu prowadząc nas krawędzią zrębu oraz na punkty widokowe. Z pewnością ta część zrębu Kajasówka jest bardziej interesująca zarówno technicznie, jak i widokowo. Jest też bardziej niebezpieczna, szczególnie jeśli wybieracie się z dziećmi. Ściany w kilku miejscach są strome i spadają pionowo w dół. Dlatego warto zachować ostrożność, upadek z wysokości napewno nie będzie przyjemny 😛

Najwyższym punktem w rezerwacie jest wzniesienie Bystrzyk 312 m n.p.m., rozciąga się stamtąd piękny widok. Tak jak z poprzednich punktów widokowych dostrzec można góry, a dodatkowo panoramę Krakowa – klasztor na Bielanach i kominy elektrociepłowni. Po zejściu z Bystrzyka szlak prowadzi na delikatnie w dół. Z każdym krokiem tracimy wysokość. Po kilku minutach marszu docieramy do miejsca, gdzie zaczyna się zabudowa domów jednorodzinnych. Tu skręcamy w prawo i ścieżką prowadzącą przez las docieramy do szerokiej drogi, która doprowadza nas do parkingu. Tym samym zatoczyliśmy pętlę na czerwonym szlaku.

Widok na Kraków. W oddali wyraźniej zaznacza się klasztor na Bielanach, a także kominy elektrociepłowni.

Mapa i rycina poglądowa trasy

Źródło poniższej mapy: https://www.traseo.pl/trasa/rezerwat-przyrody-kajasowka#pobierz

Jak oceniasz przydatność tego wpisu?

Kliknij gwiazdki, aby ocenić ten wpis.

Średnia ocena 5 / 5. Liczba głosów: 7

Jak dotąd brak głosów! Oceń ten post jako pierwszy.

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *

Akceptuję zasady Polityki prywatności